Dojechaliśmy do Skierniewic pociągiem Łódź-Warszawa o 8.30. Krótka chwila w Skierniewicach na rynku i w parku i udajemy się w stronę lasu. Ścieżka wzdłuż torów zachęca, ale potem nagle się kończy i dalej rowery niesiemy. Za Rudą zaczyna się las.
Już w Puszczy szlak prowadzi nas przez piękne tereny wśród wąwozów przełomem rzeki Rawki.
Mimo trudności z pokonywaniem powalonych przez bobry pni warto było tu dotrzeć.
W samym Bolimowie miło ale mało ciekawie. Widać tu z drogi dworek gdzie Gombrowicz pisał "Ferdydurkę".
Wracamy potem przez lasy w kierunku Lipiec Reymontowskich, gdzie atrakcji jest znacznie więcej.
Skierniewice
Rzeka Rawka
Nad Rawką
...w kwietniu - nietypowy widok...
Robota bobra?
Bolimów
...odpoczynek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz